Zwiedzanie Fethiye

Fethiye Calis
Calis - restauracje
Calis to wypoczynkowa dzielnica Fethiye, składająca się głównie z kameralnych hoteli i domków jednorodzinnych. Nie ma tutaj żadnych zabytków czy budowli mających jakąś historyczną wartość.
Calis - pasaż handlowy
Zwiedzanie Fethiye Calis możemy rozpocząć spacerem po promenadzie i przeprowadzeniem wstępnego rekonesansu tej miejscowości. Należy pamiętać, że mieszkamy w Calis - turystycznej dzielnicy Fethiye.
Oprócz hoteli, restauracji, sklepików wzdłuż promenady i w bliskim jej sąsiedztwie właściwie nic więcej tu nie ma. Promenada ciągnie się wzdłuż plaży na całej szerokości dzielnicy wypoczykowej Fethiye Calis.
Calis - pasaż handlowy
Idąc promenadą w kierunku portu Fethiye natrafimy na dość szeroką aleję idącą prostopadle do promenady. Gdy w nią skręcimy dojdziemy do mostu nad kanałem. Tuż przed kanałem po prawej stronie stoi całodobowy bankomat. To właśnie z niego korzystaliśmy podczas dwóch naszych pobytów.

Calis - przystań tramwajów wodnych
Po przejściu mostka, po prawej stronie, znajduje się niewielka przystań na kanale, z której możemy popłynąć tramwajem wodnym do Fethiye. Polecamy ten rejsik. Podróż będzie trwała o wiele dłużej niż dolmuszem ale w zamian za to będziemy mogli obejrzeć miasteczko od strony zatoki, a jest na co popatrzeć.
Koszt przejazdu w jedną stronę to 5 TL.



Fethiye - portowe miasteczko
Fethiye to malownicze miasteczko portowe położone na skraju szerokiej zatoki, u stóp góry Cragos tworzącej zachodnią ścianę gór Taurus. Nazwę miasta ustanowiono w 1934 roku oddając hołd miejscowemu pilotowi Fethiyemu Beyowi, który zginął walcząc o niepodległość Turcji.
Pierwszą osadę w tym miejscu o nazwie Telmessos założyli Licyjczycy około 2500 lat p.n.e. Od mniej więcej X wieku miasteczko znane jest pod nazwą Megri. Od XV wieku weszło w skład Imperium Osmańskiego. W XIX wieku odnotowano duży napływ Greków do miasta, którzy jednak po wojnie turecko-greckiej musieli wynieść się z miasta, a zastąpili ich tureccy emigranci z terenów greckich.

Obecnie liczy sobie ok. 80 tys. mieszkańców. Fethiye słynie ze skalnych grobowców, wykutych w zboczu skał górujących nad miastem. Starożytni Licyjczycy wierzyli, że duchy zmarłych zabierane są przez ptaki, stąd wykuwali je jak najwyżej w skałach. W zależności od pozycji w społeczeństwie, jaką zajmował zmarły za życia, grobowce wykuwane w skałach ozdabiane były większą lub mniejszą ilością kolumn i płaskorzeźb.
Grobowce nad miastem Fethiye pochodzą z IV wieku p.n.e., a najsłynniejszy z nich - grobowiec Amyntasa został wykuty w 350 roku p.n.e. Dokładnie nie wiadomo kim był Amyntas. Znaleziono tylko inskrypcję na boku grobowca, która brzmi: "Amyntas, syn Hermagiosa". Po wielkości grobowca można sądzić, że Amyntos musiał być zamożnym i znaczącym w hierarchii obywatelem.
Na pewno warto jest się przejść do stóp grobowców i obejrzeć z bliska te niesamowite dzieła dawnych budowniczych. Aby obejrzeć grobowiec Amyntasa musimy kupić bilet w kasie (7 LT). Możemy również bez opłat obejrzeć grobowce zza płotu. Stojąc u stóp grobowców mamy niesamowity widok na Fethiye, port i zatokę. Nieopodal widać również ruiny średniowiecznej twierdzy zbudowanej przez rycerzy zakonu Kawalerów Maltańskich w XI wieku. Z twierdzy nie zostało dzisiaj wiele do oglądania ale warto się tam wybrać dla niesamowitej panoramy miasta jaka rozciąga się z jej szczytu.

Po przypłynięciu do nabrzeża w porcie Fethiye, możemy skierować swe kroki w prawą stronę. Po krótkim spacerze powinniśmy dostrzec po lewej stronie ruiny antycznego teatru, jedynej pozostałości po dawnym Telmessos. Śmiesznie to trochę wygląda bo u stóp amfiteatru ciągnie się dość ruchliwa ulica, natomiast tuż nad amfiteatrem na skarpie rozciąga się już bardziej nowoczesna zabudowa. W pobliżu teatru stoi również pomnik poświęcony pilotowi Fethiyemu Beyowi, od którego wzięła się dzisiejsza nazwa miasta.


Spod ruin amfiteatru możemy zawrócić w stronę centrum miasta i przejść bardzo ładnymi uliczkami handlowymi. Oprócz niezliczonej ilości sklepików jest też tutaj dużo zieleni, uliczki są ocienione więc można sobie przysiąść i chwilę odpocząć.
Będąc w tych pasażach handlowych znajdujemy się bardzo blisko targu rybnego, na którym złożenie wizyty jest po prostu obowiązkowe. Targ rybny łatwo jest przeoczyć ponieważ otoczony jest ciągiem sklepów. Warto się zapytać o drogę bo można kręcić się w kółko i targu nie znaleźć. Większość Turków, szczególnie ci, którzy trudnią się handlem czy gastronomią, zna podstawowe zwroty po angielsku. Chcąc zatem bez problemu trafić na targ należ pytać się o fish market.

Na targu rybnym możemy kupić i zjeść na miejscu właściwie każdego mieszkańca Morza Śródziemnego. Wybór jest ogromny. Nawet jeśli nie przepadamy za rybami i innymi morskimi stworami, to mimo wszystko warto ten targ chociażby obejrzeć. Dookoła targu są zlokalizowane restauracyjki, w których możemy kazać sobie przyrządzić świeżo zakupione owoce morza. Możemy również przysiąść w którejś restauracji i po prostu zamówić sobie obiadek z karty. Jeśli będzie to jakieś morskie danie to  zauważymy, że kelner zaraz po zamówieniu idzie na stoiska targowe i kupuje zamówione przez nas specjały. O smakach przyrządzanych świeżych ryb i innych owoców morza nie będziemy się rozwodzić - tego po prostu należy bezwzględnie spróbować.
Warto również zajrzeć do meczetu, znajdującego się w centrum miasta obok dworca dolmuszy. Wstęp jest bezpłatny i nikt nie robił nam problemów aby wprost z ulicy wejść i obejrzeć wnętrza.

Mapa Fethiye
Na mapie zaznaczyliśmy opisywane przez nas miejsca w Fethiye.

Pokaż Fethiye na większej mapie
Aktualna pogoda w Fethiye

2 komentarze:

  1. Wspaniale czytać o moim ulubionym mieście w Turcji, rzetelny materiał i starannie dobrane zdjęcia, szczerze gratuluję :)
    Zapraszam również do mnie na kochamturcje.blogspot.com oraz na facebooka : Fethiye, Ölüdeniz (Miejsca publiczne)
    https://www.facebook.com/FethiyeOludenizHisaronuOvacikCalisTurkey, gdzie dodaję moje zdjęcia z tego rejonu, może Państwa zaciekawi jak miasto dynamicznie się rozwija i jak pięknieje :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  2. Odkrywanie piękna natury z własnym domem na kółkach to doświadczenie, które chciałem spróbować od dawna. Dzięki wypożyczalni https://autocampingi.pl/, moje marzenie stało się rzeczywistością. Ich profesjonalizm, elastyczność i jakość oferowanych przyczep kempingowych przekroczyły moje oczekiwania. Podróżowanie z ich przyczepą było wygodne, bezpieczne i przede wszystkim niezapomniane. Dla każdego, kto pragnie niezależności i komfortu podczas podróży, ta wypożyczalnia jest idealnym wyborem.





    OdpowiedzUsuń