Podróż samolotem

Parę porad dla lecących po raz pierwszy.

Na lotnisku zazwyczaj należy zameldować się na dwie godziny przed odlotem. W Poznaniu w części środkowej głównego holu są stoiska na których możemy odebrać od przedstawicieli biur podróży vouchery itp. Z otrzymanymi dokumentami stajemy w kolejce do odpowiedniego stanowiska aby oddać bagaż główny i odebrać bilet na samolot.

Nie wiem jak to jest zorganizowane na innych polskich lotniskach ale na Ławicy jedynym miejscem gdzie możemy wybierać sobie miejsce w samolocie i w którym otrzymujemy prawdziwy bilet jest właśnie stanowisko odprawy bagażu. Tak więc nie ma potrzeby wcześniej walczyć z innymi i przepychać się do stanowisk biur podróży.

Po odprawieniu bagażu głównego i odebraniu biletu udajemy się do odprawy osobistej. Należy zdjąć pasek od spodni i wysypać wszystkie metalowe rzeczy do tacek. To samo tyczy się wszelkiego sprzętu foto audio i video, który znajduje się w bagażu podręcznym. Okulary korekcyjne mogą zostać na nosie.

Pamiętajmy, że jednym samolotem leci ok. 200 osób tak więc warto się sprężyć i w miarę sprawnie poddać się tej kontroli. Z tego co zaobserwowałem podczas naszych podróży, ludziom pracującym podczas kontroli osobistej nie jest za bardzo do śmiechu i niekoniecznie muszą ich bawić nasze wyluzowane wakacyjne dowcipy.

Nie należy zapominać, że wszelkie kontrole związane są z bezpieczeństwem na pokładzie samolotu tak więc przeprowadzane są wyłącznie w naszym interesie i nie ma sensu stawiać się, oburzać itp. Nie wolno wnosić na pokład samolotu żadnych płynów, za wyjątkiem tych kupionych w strefie bezcłowej. Ma to związek tylko i wyłącznie z bezpieczeństwem i nie ma się co tu doszukiwać jakichś innych prawd, typu: chcą ode mnie wyłudzić pieniądze - wyrzucili mi zwykłą wodę za 2 zł i teraz muszę kupić taką samą za 5 zł, żeby port lotniczy sobie na mnie zarobił.

Niestety mamy jakąś taką dziwną konstrukcję psychiczną aby wszędzie okazywać swoją wyższość, niezależność i wielkopańskość, a w większości jest to zwykłe słomiane chamstwo.
Po przejściu odprawy nie pozostaje nam nic innego jak czekać. Możemy zrobić zakupy w sklepach bezcłowych, wypić kawkę czy herbatkę.

No i następuje wreszcie długo oczekiwany moment. Krótki wyścig kto pierwszy w autobusie no i kto będzie pierwszy na pokładzie samolotu. Oczywiście zwykle tak bywa, że zwycięzcy tej kretyńskiej konkurencji zwykle nie spieszą się z zajęciem swojego miejsca, blokując przejście pozostałym pasażerom, rozpoczynają poszukiwania kanapek i cholera wie jeszcze czego w bagażu podręcznym, stojąc lub wypinając się w wąskim korytarzu. Podczas każdej naszej podróży samolotem jest to samo i za każdym razem nie potrafię tego zrozumieć..


Tu moja prośba do wszystkich podróżników: wchodzimy na pokład samolotu, odszukujemy rząd i miejsce i usuwamy się z korytarza umożliwiając przejście pozostałym. Bagaż podręczny możemy z powodzeniem zapakować do schowka za kilka minut.

Podróż samolotem jest najbezpieczniejszą podróżą ze wszystkich, jednak to nie oznacza, że na pokładzie możemy sobie robić co chcemy.

Przed startem oraz przed lądowaniem powinniśmy mieć zapięte pasy oraz wyprostowane oparcia foteli. W trakcie lotu, o tym czy możemy odpiąć pasy, a tym samym wstawać i chodzić, informuje nas gasnąca kontrolka zapięcia pasów znajdująca się nad głową.

Jeśli się świeci to pasy należy mieć zapięte. Nawet po wylądowaniu samolotu, podczas kołowania oraz przed zatrzymaniem się na miejscu postojowym.

Oczywiście większość polskich asów i wilków przestworzy odpina pasy tuż po zetknięciu się samolotu z pasem. Oni czują się już bezpieczni, nie wiedząc, że większość wypadków zdarza się właśnie na ziemi.

Poza tym należy bezwzględnie stosować się do poleceń czy próśb stewardess, nie należy zapominać, że one wraz z pilotami tworzą załogę samolotu.
Lot samolotem z Poznania do Dalamanu trwa 3 godziny. Na lotnisku w Dalamanie musimy przestawić zegarek o godzinę do przodu.